Dzisiaj tak pięknie mnie czarowała
Tonacją liści, zapachem poszycia,
Spokojem, który w powietrzu wisiał.
Słońce świeciło poprzez gałęzie
Na drogę przebytą przeze mnie w lesie
Wiatr szeptał ciepłem, muskał spojrzenie,
Pieszczotliwymi nęcił słowami,
Ogrzewał myśli moje i serce.
A Jesień -
grając we włosach muzyką wiatru
grając we włosach muzyką wiatru
Niczym kochanek pieściła ucho.
W wysokich trawach zwiewne kosmyki
Szemrały cicho szczęśliwe myśli.
Nie łatwo mnie zwabić,
A ona wabiła.
Zrzucała liście pod stopy moje,
W różnych odcieniach dywan ścieliła
I zapraszała w objęcia swoje.
Czas było wracać, odeszłam szybko.
Słyszałam długo znajome dźwięki.
Jeszcze nie koniec, wrócę na pewno,
Było zbyt dobrze by miało się skończyć.
Pozdrawiam jesiennie:)
Przyjemny wiersz :), a i zdjęcia jesienne ładne, bo była słoneczna pogoda. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzień dobry Gigo. Słońce daje radość, na zdjęciach jest to najbardziej zauważalne. Stąd też i mój nastrój do pisania:)
UsuńMiłej niedzieli
Taki romans mogę przeżywać codziennie :) Piękno zaklęte w słowach i zdjęciach. Na Warmii deszcz, wiatr i spadające kasztany. A u Ciebie magia i czar. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZbyszku, na Mazowszu też deszcz, wiatr i spadające kasztany:) Dołożyłabym do tego zestawu orzechy, o których będzie następny post:)
UsuńA romans? Zdaje się, że zasługa słońca, ale też i myśli, od nich tak wiele zależy.
Przyjemnej niedzieli
To oczekuję na orzechy, dodam, że pierwszy śnieg też już był :(
UsuńO, śnieg! Jak można tak wtargnąć w pracę innej pory roku! A nie ładnie. Nie dziwię się, że tak smutno.
UsuńO orzechach już wkrótce.
Pozdrawiam serdecznie
Liebe Akwamaryna
OdpowiedzUsuńder Herbst ist mir seiner Farbenpracht ganz besonders.
Manchmal leuchten die Blätter Golden, dann wieder in einen wundreschönem rot.
Diese Farben bringt nur der Herbst und Du hast es schön beschrieben.
Wunderschöne Impressionen hast Du gemacht.
Liebe Grüße und gute nacht
Angelika
Liebe Angelika, Herbst ist meine liebste Jahreszeit. We kann in der Liebe mit Herbst Farben Allen. Ich, auch.
UsuńLiebe Grüße
Słowa... słowa...bardzo ładne....)))Złota jesień, uwieczniona w kadrze super...Cieplutko pozdrawiam pa....
OdpowiedzUsuńWitaj Ula, czy już po urlopie?
UsuńNa pewno i Twój odpoczynek obfitował w kadry kolorów jesieni. Buziaki
Czytając Twój wiersz, też marzyłam o takim romansie...niestety u mnie pada od północy.
OdpowiedzUsuńTeraz jest szaro, pochmurnie deszczowo.
Kocham wiersze i cudowne słowa w nim zaklęte.
Piękny wiersz i wspaniałe jesienne zdjęcia.
Miłej niedzieli.
Dziękuję Łucjo,
Usuńlubię tak poromansować. Las, pogoda i ulubiona pora roku ze swoimi kolorami. To jest to!
Pozdrawiam serdecznie
Wczoraj czerwień i złoto - dziś szarość i brąz. Taka już jest ta nasza jesień...
OdpowiedzUsuńRomans miałaś prawdziwie romantyczny.
Bet, romantycznie kiedy kolor, kiedy słońce, kiedy ciepło. Kolory wciąż są, a więc jesieni kolorowy czas wciąż trwa.
UsuńŻyczę udanego popołudnia
Hi,hi,hi.... kolory dziś "wyłączyli"...Leje i leje.
UsuńBet, raz kolorowo, słonecznie, to znów pochmurnie, na razie się równoważy.
UsuńPozdrawiam:)
Bardzo piękne fotografie, a wiersz czytałam z wielka przyjemnością. Jesteś zdolna osóbką, więc pisz więcej, znów przyjdę przeczytać, bo wersy Twoje układają się jak spadające jesienne liście, płynnie i zgrabnie i delikatnie. Miłej niedzieli.
OdpowiedzUsuńDziękuję, tak właśnie było, spadające liście natchnęły do napisania tych słów. słońce ubarwiło, a nastrój zamknął to w całość.Oby tak częściej:)
UsuńPozdrawiam ciepło
Z wielką przyjemnością czytałam wiersz po raz drugi. W słowach Twoich jest ciepło i miłość do przyrody.Brat mój pisał wiersze, jego już nie ma, a słowa żyją. Pisz kochana i zbieraj po to, aby przekazać Twoim najbliższym, będzie to niezwykła pamiątka. mam zwyczaj tworzenia historii rodziny, jestem seniorką rodu. Napisałam wspomnienia, zbieram fotografie i pamiątki, pisze też wnusi pamiętnik i robię jej albumy ze zdjeć, a potem drukuje mi je Rossman. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńWielkie uznanie, Lociu, za Twoją pracę, to dopiero pamiątka dla rodziny.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Akwamaryno, bardzo proszę o odebranie nagrody Sunshine Award. Gorąco zapraszam.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będziesz brała udział w dalszej zabawie.
Przesyłam serdeczne pozdrowienia
Dziękuję, Łucjo, na pewno odbiorę. Wieczorem zamieszczę nagrodę i wezmę udział w grze.
UsuńJeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
Der Herbst ist da....wunderschöne Fotos!!!
OdpowiedzUsuńLiebe Grüße Eva
So schön ist der Herbst!
UsuńLiebe Grüße
Witaj, zawsze lubłam jesień , a ta która przedstawiłaś jest po prostu piękna. Vale!
OdpowiedzUsuńWitam Cię Andante:)
UsuńJa tez bardzo lubię jesień, właśnie widać jak na mnie działa:)
Pozdrawiam serdecznie
Romans z PANIĄ Jesienią? No cóż, można ... skoro ta Jesień tak piękna i bogata. Przekopiowałem sobie to pierwsze zdjęcie, i po wykasowaniu opłotków z tyłu (rozpraszają!) uznałem, że to będzie mój "number one". Ale czekam na następne, także wiersze ...
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
Anzai
Oj, Anzai, sprowadzasz mnie na ziemię. Tak, tak, Jesień piękna i bogata... a byłam pewna, że nie jest materialistką:))Ogromnie mnie cieszy, że robię zdjęcia zasługujące na pochwałę. Dziękuję!
UsuńPozdrawiam serdecznie
Szkoda, że rzeczownik jesień jest rodzaju żeńskiego a nie męskiego, bo wtedy romans byłby bardziej wiarygodny;)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
To dopiero by było:))
UsuńPozdrawiam ciepło
Piękna opowieść i fantastyczne ilustracje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńPozdrawiam:)
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńNo, proszę. Romans z jesienią... I to jaki barwny! A mówią, że najlepiej wiosną się romansuje...
Pozdrawiam serdecznie.
To prawda, alEllu, barwny jak jesień... w tonacji ciepłej.
UsuńPozdrawiam ciepło
Przepiękne ilustracje do fantastycznej opowieści o jesieni.
OdpowiedzUsuńWitaj Moniko!
UsuńJesień zabarwia myśli, wykorzystałam to.
Pozdrawiam, zapraszam częściej:)