Wiosennie
- na niebie, w powietrzu,
na
drzewach, na trawie, w nas...
Wiosna
otworzyła nam drzwi; na spotkania, na odpoczynek, dziś w Łazienkach.
Zabiorę
cię właśnie dziś,
gdzie
wśród drzew budzi się świt,
na
ścieżkach kładzie cień
budzącego się
nam dnia.
Chcesz? Poprowadzę nas,
Chcesz? Poprowadzę nas,
w jakże inny dla nas czas,
a historia streści nam,
co się działo tu.
Więc?
Spacerem ty i ja
z historią, jak nasz cień.
Wyobraźmy sobie
tamte wiosenne dni.
Ci co byli tu,
tak jak my... w wiosny czas,
wydeptali ścieżki swe,
zostawiając po sobie ślad.
Mój spacer w Łazienkach, jak zawsze, się udał;
wspaniale spędzony czas,
wśród nawoływań wiosny,
budzących się ze snu roślin,
pięknej architektury ...
I wszędobylskich wiewiórek:)
Życzę prawdziwie wiosennej wiosny! :)
Liebe Akwamaryna
OdpowiedzUsuńEin herliche Frühlingsspaziergang in einr schönen Landschaft. Da habe ich Dich gerne begleitet und die Natur und Bauwerke genossen.
Wunderschöne Collagen hast Du gefertigt.
Liebe Grüße
Angelika
Danke schön, liebe Angelika, ich mag Collagen sehr gerne:)
UsuńDie Frühlingsspaziergang war wunderbar, das ist wirklich wunderschön Park.
Liebe Grüße
Cudowne są wiosenne Łazienki. Piękne zdjęcia. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńWspaniałe miejsce, tak, Ewo, Łazienki o tej porze roku przyciągają spacerowiczów szczególnie.
UsuńPozdrawiam wiosennie
Piękne zdjęcia, lubię ten park, a poranne letnie spacery jego alejkami są rewelacyjne:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJeszcze nie byłam w Łazienkach o tak wczesnej porze, musi być wtedy wyjątkowo.
UsuńPozdrawiam:)
Będę tam za 2 miesiące :)
OdpowiedzUsuńTo już latem:). Udanego spaceru!
UsuńKiedyś tam byłem ale zimą.
OdpowiedzUsuńMoże uda się wybrać o cieplejszej porze roku.
UsuńMam sentyment do tego miejsca i odwiedze...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judyta
Zapraszam Judytko, z przyjemnością wybrałabym się razem z Tobą.
UsuńPozdrawiam ciepło*
Łazienki to cudowne miejsce.... Spędzałam ze swoim synkiem cudowny czas w tym parku....Ale było to tak dawno ...Fajne zdjęcia...Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńUla, kiedy jestem w Łazienkach zawsze o Tobie pomyślę:) Tu naprawdę inaczej płynie czas.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Piękne miejsce na spacery. I wiewiórki nadal tu mieszkają, widocznie ludzie nie są tacy źli. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWiewiórki są bardzo zadomowione. Te starsze oswojone. Jedzą z ręki i o następną porcję proszą:) Młode natomiast, są bardzo płochliwe i z reguły nie podchodzą, albo po dłuższym czasie. Można poćwiczyć swoją cierpliwość:).
UsuńPozdrawiam ciepło
Wiewiórki są niezwykle fotogeniczne. Zawsze pięknie pozują. Spotkałam niedawno taką jedną. Obgryzała coś tam z łapki i łypała na mnie oczkami. Stałyśmy tak naprzeciwko siebie długą chwilę. Malutkie zwierzątko dało mi poczucie łączności z naturą. Takie chwile dodają życiu uroku.
OdpowiedzUsuńTo prawda, Bet, i nie wyobrażam sobie Łazienek bez wiewiórek, również bez pawi... spacerując po alejkach rozglądamy się za nimi. I co ciekawe, najczęściej są to dorośli:) Najwyraźniej potrzebujemy kontaktu z naturą. Bardzo miłe uczucie.
UsuńPozdrawiam:)
Ruda z kitą zawsze jest piękna. Aż się wierzyć nie chce, że to kuzynka szczura.
OdpowiedzUsuńCóż....rodziny się nie wybiera...
UsuńJedno i drugie należą do gryzoni. tylko ogonki i uszy mają różne.
UsuńGdyby nie ten łysy i długi ogon u szczura (mnie przeraża), to całkiem sympatyczny zwierzaczek, a wiewiórka cała mi się podoba:)
Piękne zdjęcia, piękne ujęcia, cudowne wiewiórki.
OdpowiedzUsuńWiosennie pozdrawiam.
Dziękuję Aniu, za wiewiórkę też:) Jeszcze nigdy tak dużo ich nie spotkałam jak na tym właśnie spacerze.
UsuńPozdrawiam serdecznie
Cudowne zdjęcia, wiosennie i uroczo u Ciebie, Buziaczki i pozdrowienia
OdpowiedzUsuńDziękuję, Alinko, to zdjęcia pokazują jak tam jest ładnie:). Bardzo lubię ten Park.
UsuńUściski ślę*
Śliczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńA ja też byłam w Wawie kilka miesięcy temu we Wrześniu :D pozdrawiam
Na pewno się mijałyśmy, ja też byłam we wrześniu:))
UsuńMiłego wieczoru:)
To wspaniałe móc pospacerować w towarzystwie rudych kitek:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Naprawdę to przyjemność, potwierdzają to uśmiechnięte twarze spacerowiczów:)
UsuńPozdrawiam:)
Cudowny, wiosenny spacer!
OdpowiedzUsuńWiewióreczki są śliczne.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
I ja pozdrawiam z wiosennego (szkoda, że bez słońca), i chłodniejszego nieco Mazowsza:))
UsuńŁazienki piękne sa zawsze. Nie będę oryginalna mówiąc , że na wiosnę szczególnie....
OdpowiedzUsuńTu oryginalność zostawmy w spokoju, i potwierdzam, wiosna w Łazienkach jest szczególna:))
UsuńPozdrawiam serdecznie
to naprawdę piekne miejsce <3
OdpowiedzUsuńWarto poznać jego historię:)
UsuńKlik dobry:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za życzenia prawdziwie wiosennej wiosennej wiosny. Czekam na taką, jak... nie wiem co, o!
A w Łazienkach w stawie mieszka jeszcze stary karp Karolek?
Pozdrawiam serdecznie.
Karolek pewnie pływa, tylko tym razem nie podchodziłam do wody. Następnym razem wezmę ze sobą chleb, skuszę tym Karolka i go uwiecznię:)
UsuńWiosna prawdziwie wiosenna tuż, tuż.
Uściski ślę:)
Tam to bywałem wiele razy. Warto wyjść z domu i się od klawiatury oderwać :)
OdpowiedzUsuńA Łazienki są prawie bezkonkurencyjne......
Pozdrawia Vojtek
To prawda, Vojtku, warto się oderwać, ale nie tylko od klawiatury, ale też od tego pospiesznego życia. Chociaż na godzinę, zabrać kogoś ze sobą (jak nie odpowiada samotny spacer) i i pobyć wśród natury.
UsuńPozdrawiam sobotnio
Śliczny spacer miałaś i te wiewiórki hasające po drzewach, czyli wiosnę już czuć... Chociaż dzisiaj u mnie po deszczu jest zimno... brrr!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Jaguś, trafiłam na słoneczną, ciepłą pogodę, w takich warunkach spacer najmilszy.
UsuńDzisiaj i u mnie chłodniej i kropi już kilka godzin, plusem tego będzie szybszy wzrost roślin.
Pozdrawiam serdecznie:)
Miłego weekendu życzę:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Jolu, niech i Tobie godziny sobotnie i niedzielne przyjemnie mijają.
UsuńPozdrawiam*