sobota, 1 września 2012

W kolorach lata


Wrześniowe wpisy zacznę od wspomnień.

Każda pora roku ma swoje barwy. 
Choć ta najbardziej kolorowa jeszcze trwa,
swój zapach i ślady, że nadchodzi, ujawnia Jesień.

Na zamieszczonym poniżej zdjęciu barwnie.
Tak kwitły irysy, peonie, lilie, bodziszek, rogownica, tojeść, bratki i inne.
Feeria barw i magia zapachów były dostępne w niejednym ogrodzie.

Wdzięczność za to, że mogę karmić zmysły nie ma granic.
Karmię więc swoje zmysły letnim widokiem, zapachem łąk i lasów, 
smakuję to co daje natura.
Latem zachłanność moja jest największa, widocznie na zapas
po to, żeby zimą nie zabrakło mi energii.
I tak przeważnie jest.





Różnorodność kształtów, kolorów i zapachów, to wszystko w naszym zasięgu.
Bogate lato rozdaje nam swe - ubrane w kolory - bogactwa.
A zieleń? Tej, przede wszystkim, mamy pod dostatkiem.


Zieleń, daje nam energię,
Kwiaty - to bonus - dostępne dla każdego Dzieło Mistrza.
W kształtach kwiatów, delikatności płatków widzę niesamowitą precyzję
a w barwach - dobre oko Malarza.

Wśród zieleni traw, krzewów i drzew, kwiaty czynią Lato bajkowe, kolorowe.
Taki sam obraz kryje się w  sercu każdego człowieka.
Jednak, aby ten obraz mógł człowieka zachwycać, potrzebuje on Słońca.
Również i rośliny, bez Słońca nie są w stanie rozkwitać.


Życzę ciepłej niedzieli i oczywiście Słońca!

29 komentarzy:

  1. Ja meine Liebe Der Sommer neigt sich dem Ende und der herbst steht in den Startlöchern.
    Schön das Du nocheinmal die herlichen Sommerblumen zeigts.

    Gute Nacht und einen schönen Sonntag
    ♥ liche Grüße
    Angelika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja, Angelika, der Herbst nähert sich mit großen Schritten.
      Schade Sommer, aber ich mag auch im Herbst.
      liebe Grüße

      Usuń
  2. Dobrze zacząć wrzesień tak kolorowo. Warto wracać do takich zdjęć, niech cieszą oko i serce. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się Zbyszku, na słotę i niepogodę będę miała kolorowe wspomnienia.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  3. Och jak mi jest szkoda lata ...
    Tych kolorowych barw kwiatów, zieleni traw.
    Jesień blisko, już tuż, tuż.
    Ubarwi i ona kolorami swymi cały kraj.

    Piękne te kwiatki, ich barwy szokują nas,
    i zostaną w pamięci na cały jesienno-zimowy czas.

    Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzisiaj znów cieplutki dzień. Oby jak najdłużej dogrzewało słońce. Miło jest przebywać w ogrodzie, kiedy słońce świeci.
      Jesień także bardzo lubię, ma swoje plusy.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  4. Widać, że tak ja ja, jesteś zakochana w kwiatach i cieple, aby te kwiaty mogły rosnąć i kwitnąć. Nie cieszę się z nadchodzącej jesieni, choć jest piękna, w całej palecie barw- z wyjątkiem soczystej zieleni.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam naturę, rośliny i ciepło jakie daje słońce. Ale pogodzona jestem z odejściem jednej pory roku a przyjściem następnej.
      Masz rację, Aniu, soczystej zieleni będzie nam brakowało aż do wiosny.
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
    2. Zawsze o tej porze roku staram się napatrzyć na zieleń drzew, które rosną przy mojej ulicy i zapamiętać ten kolor, gdy nadejdą mroźne i bezlistne dni. Zaś w marcu już nie mogę się doczekać, kiedy brzózka wypuści pierwsze nieśmiałe listki.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    3. Aniu, to tak jak ja; zasadziłam brzozę po to, żeby latem cieszyła swą zielenią i dawała cień, a na wiosnę mogę obserwować jak budzi się ze snu zimowego.
      Miłego wieczoru

      Usuń
  5. Trzeba, aby przekwitly kwiaty, nstana inne kolory... Musi sie cos skonczyc, aby zaczelo sie cos nowego... I dobrze, ze w Polsce mamy az cztery tak rozne pory roku, jakie bogactwo zapachow, kolorow...
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Judytko, właśnie tak, każda pora roku ma dla nas coś do zaoferowania. Nie bardzo daję sobie radę z zimnem, ale i to jest do wytrzymania,
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  6. The abundance of beauty in flowers is truly amazing.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolory lata są piękne , szkoda , że tak krótko..... Piękne zdjęcia.... Kocham ogrody i ich dary....Gorąco całuję pa....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, tak, bogate jest w kolory nasze lato, od których jesteśmy uzależnieni, stąd nasz smutek, gdy lato musi odejść.
      Buziaki, pa

      Usuń
  8. Postępuję podobnie. Latem chwytam kolorowe cuda, a zimą zaglądam na obrazki i jest dobrze, bo kolorem ożywiam duszę z zimowego snu. Pozdrawiam serdecznie, dziękuję za wizytę na moim blogu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam serdecznie.
      łapmy więc te chwile, które nam tak ocieplają serce.
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  9. Nie wiem czy zauważyłaś, że zapach ma jeszcze jedną cechę, potrafi przenieść nas do przeszłości. Z okresu dzieciństwa wyniosłem dwa ważne zapachy: Pierwszy to zapach jaśminu, który wdzierał się do naszego okna (jaśmin był posadzony pod samym oknem), i zapach tulipanów, które hodowała moja mama w ogródku. Szkoda, że te zapachy królowały w naszym ogródku dość krótko, były jednak tak intensywne i wiązały się z określonymi sytuacjami, że innych nie zapamiętałem. Teraz też oglądając piękne zdjęcia znanych mi kwiatów, próbowałem przypomnieć sobie ich zapach. Gratuluję udanych zdjęć.
    Anzai

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z dzieciństwa najbardziej zapamiętałam zapach jaśminu, bzu, smak czereśni i smak akacji, nie pomyliłam się, jadłam akację, a jak podrosłam to wróżyłam sobie na jej listkach:).
      Ogródka swojego nie miałam, może dlatego tak cenię sobie teraz ten dar.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
    2. Uwielbiałem placki i naleśniki z akacją! Samych płatków nie jadłem, pewno coś straciłem ... Zapach tulipanów jest niepowtarzalny, a ponieważ jestem zapachowcem, więc zatapiam się w każdym tulipanie, i w każdym odnajduję tę swoją nutkę zapachową, którą zawsze jest ... miodowy zapach.
      Anzai

      Usuń
    3. Anzai, dzięki temu, że nie jadłeś kwiatów akacji, to możemy wymieniać się wspomnieniami:) Pamiętam soczystą słodycz, ale też towarzyszyło mi uczucie poddenerwowania i nurtujące pytanie: czy mi to nie zaszkodzi:)
      Też poszukiwałam zapachu tulipanów. Zapamiętałam słodki, perfumowany zapach różowych, w pozostałych zapach był ledwo wyczuwalny.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    4. Placków i naleśników z akacją nie jadłam. Może skuszę się w następnym roku?
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  10. Przyznam, że latem i jesienią fascynują mnie wszystkie barwy oprócz zieleni. Zieleń robi największe wrażenie wiosną gdy jesteśmy jej spragnieni. Wtedy smakuje najbardziej. Teraz jest czas kwiatów i owoców. Natura pięknie dawkuje nam wrażenia.
    Zgadzam się też z uwagą anzai w sprawie zapachów.
    ps współczesne tulipany jakoś słabo pachną,prawda? A może tylko ja tego nie zauważam?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, Bet, zieleni jesteśmy spragnieni najbardziej na wiosnę, ale ja gram w zielone do końca jak tylko się da, stąd moje wspominanie o niej. Co do tulipanów to przyznaję się, że wąchałam każdy tulipan; i ten z ogrodu (he, he, dużo ich nie było, stąd moja cierpliwość) i te, które kupowałam do wazonu. I tylko różowy pachniał, a pachniał naprawdę ślicznie. Jeszce do niedawna winogrona, te ogrodowe, kojarzyłam sobie z jesienią, a to dary lata, bo moje są już słodkie!
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  11. wunderschöne Sommerblumen Collage :-) Danke!!!

    Schönen Dienstag und liebe Grüße
    Eva

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Foto Blumen bleibt als Erinnerung an Sommer.
      Liebe Grüße

      Usuń
  12. Klik dobry:)
    Zieleń najbardziej lubię wczesna wiosną. Wtedy jest taka soczyście "smaczna". I jeszcze nie zakurzona. Kolorów lata mamy dużo, pod warunkiem,że ukwiecamy. Uważam, że stanowczo za mało ukwiecamy.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak to się stało, że komentarz znalazł się w spamie?
    Ale już odnaleziony, i wrócił tam, gdzie jego miejsce:))
    alEllu i a smakuję wiosenną zieleń. Wszyscy jesteśmy jej spragnieni po zimie.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że zaglądasz na mojego bloga. Pozdrawiam serdecznie:)