" W życiu są dwa rodzaje dni: dla ciebie i przeciw tobie, gdy nastaje ten pierwszy ciesz się nim, gdy ten drugi - znieś go cierpliwie. "
Co do mnie, znoszę je cierpliwie, może dlatego, że są to chwile. Czasami bywają tak ponure, że mam ochotę schować się jak ślimak do swojej skorupki. Wtedy na szczęście wystarczy krótki spacer, wyłączenie telefonu i medytacja... świadomego kroku, oddechu i bicia serca.
Czasem jednak ciągną się jak wąż, wolno, bezszelestnie, z cichym, ale kąśliwym sykiem i tym jęzorem, mało widocznym a jakże jadowitym.
Muszę wtedy pobyć w ciszy na dłużej, która samotnością się zwie, gdzieś na uboczu od ludzkich spojrzeń i mało znaczących dla mnie monologów, o które teraz tak łatwo na każdym kroku.
Te kilka godzin potrafią zdziałać cuda, ważne, aby były...
a potem powrót i niespodzianka...
Niespodzianka od dwóch osób, od jednej co pojawia się i znika... ta pierwsza - cieszę się, że znów się pojawiła, myślała, napisała, za co bardzo dziękuję :)
I druga, wyhaftowała dla mnie swój wolny czas, opatrując psalmem, który towarzyszy mi od wielu lat, w chwilach zwątpienia niezawodny.
dla zainteresowanych Psalm 91 zaczyna się tymi słowami:
"Kto mieszka pod ochroną Najwyższego, kto przebywa w cieniu Wszechmocnego ten mówi do Pana: ucieczko moja i Twierdzo moja, Boże mój któremu ufam..."
Wiara czyni nas silnymi, gdy towarzyszą jej takie same myśli, mające odzwierciedlenie w słowach. C0 w myśli + co w mowie + co w sercu = spokój i spełnienie
Nie jest łatwo zachować tę równość. Życzę, aby towarzyszyła Wam jak najczęściej!
eNNko, dziękuję Ci bardzo! :) Poczułam wiosnę w grudniowy dzień.
A teraz zapowiedziany Ogród w Wilanowie i kwiaty przyniesione stamtąd,
w pełnym rozkwicie, wabią zapachem, kuszą kolorem i dodają urody każdemu dniu...
Bet pod ostatnim wpisem przypomniała słowa Jonasza Kofty: Pamiętajcie o ogrodach..."
Sadząc rośliny, dbając o nie, mamy wpływ na wygląd całego ogrodu...
Czyniąc myśli zdrowszymi, dbamy o naszą duszę, a ta ma wpływ na cały nasz organizm...
Dbajmy o nasze ogrody, którymi rządzą cztery pory roku i nasze wewnętrzne; odpłacą się nam zdrowym, radosnym wyglądem.
Bardzo dziękuję Wam za wizyty u mnie na blogu.
Pozdrawiam serdecznie i życzę, aby czas adwentu przyniósł Wam spokój w rozmowach z życzliwą osobą i dużo miłości.
I jeszcze proponowana przez Andrzeja piosenka. Zapraszam do wysłuchania:)
Zakładka z psalmem jest fantastyczna!
OdpowiedzUsuńOgród w Wilanowie przypomina cudne lato ze swoimi wszystkimi barwami.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Elewacja pałacu, kwitnące rośliny, zadbany ogród, to wszystko składa się na takie doznania.
UsuńA zakładka rzeczywiście śliczna. Pozdrawiam Jolu:)
Tak, zakładka z psalmem jest bardzo ładna...
OdpowiedzUsuńZ podziwem oglądam Twoje letnie zdjęcia...Cieszą w takie dni jak obecnie.
Są bowiem szare, pochmurne...
Pozdrawiam serdecznie:)
Taki powrót do cieplejszych dni, do ciekawych miejsc zawsze miły, taka mała odskocznia od szarości jesiennej.
UsuńPozdrawiam Łucjo:)
Bet miała rację co do pięknych słów Jonasza Kofty na temat ogrodów. Wszyscy znamy zresztą tę piosenkę "Pamiętajcie o ogrodach" w wykonaniu Grechuty, Banaszak, Pietrzaka, czy Bajora, ale chyba najbardziej przekonuje autor Jonasz Kofta.
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=G8OUQW8ycB4
Dziękuję, bardzo lubię tę piosenkę, z przyjemnością dodałam ją do wpisu.. Pozdrawiam:)
UsuńMiło, że podchwyciliście wspomnienie piosenki Jonasza Kofty. Czuć klimat ogrodu w tych zwrotkach i melodii. Naprawdę, ogrody są warte naszej pracy i pamięci.
OdpowiedzUsuńKwiaty, rośliny, uporządkowana przestrzeń,czy też dzika, składa się na nasze dobre samopoczucie, przynajmniej ja tak mam. Dlatego tak ciągnie mnie do natury...:)
UsuńBardzo lubię ogrody, choć praca w ogrodzie to dla mnie katorga. Piękny ogród botaniczny jest we Wrocławiu. No i w Krakowie.
OdpowiedzUsuńJak masz duży ogród pójdź na minimalizm, będziesz miał więcej przyjemności z jego posiadania, a i praca nie będzie taka męcząca, no chyba, że masz plantację...:)
UsuńTrochę daleko ode mnie polecane przez Ciebie ogrody, ale kto wie, wcześniej czy później może tam zawitam:)
Dzięki barwnym kwiatom można poczuć się radośniej.
OdpowiedzUsuńPamietajmy też o ogrodach naszych dusz.
Pozdrawiam.
Ogrody naszych dusz lubią ogrody natury, wzajemnie się uzupełniają:)
UsuńWiara , jak wiadomo , przede wszytkim czyni cuda. Kwiaty sa w stanie rozświetlić każde wnetrze. Pozdrawiam serdecznje....
OdpowiedzUsuńA ja podpisze się pod słowami, że wiara, kwiaty...czynią cuda. Pozdrawiam ciepło*
UsuńTeraz czekam na zime. Ogrody zostawiam na wiosne /smiech/!
OdpowiedzUsuńZakladeczka sliczna!
Serdecznosci
judyta
Judytko, czas prawdziwej zimy powinien niedługo nastać. Potrzeba mrozu, zimna, by zabić bakterie i dopadające nas wirusy.
UsuńTwoje zakładeczki równie piękne!
Pozdrawiam ciepło*
Ale... że zdążyła dotrzeć tak szybko? A do tego idealnie wpasowała się w temat :)
OdpowiedzUsuńI ja Ci dziękuję :) Piękny ten psalm, bardzo go lubię. Nadaje kierunek właściwy i umacnia, zwłaszcza wtedy gdy przychodzą te chwile, o których wspominasz.
Faktycznie, przyszła następnego dnia... poczta chce zdążyć ze wszystkimi przesyłkami na czas:).
UsuńJeszcze raz bardzo dziękuję. Pozdrawiam ciepło:)
Jeśli się kocha coś lub kogoś to nie można pracy z tym związanej nazwać katorgą , widać jak nie zrozumiała jest miłość , pięknie to ujełaś, a za powiew lata i piękna dziękuję pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDark widocznie ma powody, skoro tak pisze. Prawdą jest, że pasja, miłość i przyćmiewa towarzyszący trud.
UsuńDziękuję, pozdrawiam Dusiu:)*
Na rozchmurzenie się wystarczyłaby mi wizyta w jakimś pięknym ogrodzie- od razu poprawiłby mi się humor. Nawet kwiaciarnia od razu pozwala mi cieplej myśleć o świecie.
OdpowiedzUsuńŻyczę spokojnej nocy.
Aneczko, czasem te chmury jakby z ołowiu...
UsuńTakich przyjemnych chwil, o których wspominasz, mam wiele, korzystam z nich na codzień:)
Pozdrawiam ciepło*