Jedno ze wspomnień wakacyjnych...
początkowo deszcz, niedaleko burza panoszy się na niebie potem już tylko plusk wody, lekki wiatr
i praca wioseł...
To Świder, rzeka, która niespodziankami wita na każdym kroku...
kilka zwalonych drzew, pod którymi trzeba się przedostać,
Kamienie, wąskie przejścia i cały czas do przodu...
To nie jest łatwa trasa, płynąc Krutynią można zamykać oczy, tu trzeba być czujnym przez cały czas ... :)
Łatwo nie było, ale przyjemność wielka, gdy dopłynęło się do celu.
~~*~~
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie, życzę jak najwięcej słonecznych, radosnych dni:)
I jeszcze dedykowana piosenka... dziękuję Anzai:)
P.S. zaspamowana jestem po uszy, czy Wy też?
początkowo deszcz, niedaleko burza panoszy się na niebie potem już tylko plusk wody, lekki wiatr
i praca wioseł...
To Świder, rzeka, która niespodziankami wita na każdym kroku...
kilka zwalonych drzew, pod którymi trzeba się przedostać,
Kamienie, wąskie przejścia i cały czas do przodu...
To nie jest łatwa trasa, płynąc Krutynią można zamykać oczy, tu trzeba być czujnym przez cały czas ... :)
Ktoś
mija mój kajak
słychać
jak miękko płynie rozcinając lekko
wzburzoną taflę wody
wiosła
miarowo uderzają o wodę
Lubię
ten dźwięk, zamyśla...
zapominam,
że i ja powinnam pracować wiosłami:) Łatwo nie było, ale przyjemność wielka, gdy dopłynęło się do celu.
~~*~~
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie, życzę jak najwięcej słonecznych, radosnych dni:)
I jeszcze dedykowana piosenka... dziękuję Anzai:)
P.S. zaspamowana jestem po uszy, czy Wy też?
Domyślam się, że spływ kajakiem po rzece musi być nie tylko niezapomnianym ale i ekscytującym przeżyciem. Żałuję, że nigdy tego nie doznałam.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwej niedzieli:)
Tak przeżycie godne zapamiętania, Kajak to ciekawa forma ruchu,wypoczynku, i oczywiście zapomnienia od codzienności. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńCudowne są Twoje wspomnienia z wakacji:))to musi być wspaniałe uczucie(nigdy tak nie płynęłam):)))))Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę:))
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajne uczucie, a wspomnienia? cała mokra byłam, raz, że deszcz duży złapał, a drugie, że trzy razy wchodziłam do wody by kajak prostować:)
UsuńPrzepiękna wycieczka, czy spływ zorganizowany.
OdpowiedzUsuńW czasie takiej przeprawy po prostu dotyka się rzeki.
Ja wielokrotnie byłam na spływach, to niezapomniane wrażenia.
Ja nie mam spamu, jakieś zabezpieczenia puściły może.
Pozdrawiam bardzo cieplutko;-)
Tak, zapomniałam o ustawieniach, Już zablokowałam anonimowych. Teraz jest dobrze.
UsuńA co do spływów, to już wiemy jak jest fajnie:) Pozdrawiam serdecznie:)
Tak, tak, na spływie naprawdę fajnie jest.
UsuńMiło, że już jest dobrze na kompie.
Pozdrawiam:-)
Nie ma nic bardziej relaksującego od widoku zieleni odbijającej się w wodzie. Do tego plusk wioseł, cudownie.
OdpowiedzUsuńZgrabnie to ujęłaś... uwielbiam jak wiosełka pluskają:) Pozdrawiam miło:)
UsuńDwa pierwsze zdjęcia od góry to prawdziwy absolut. Można je ściągnąć na mój blog?
OdpowiedzUsuńSprawdzałem, nawet w Google nie ,mają takich zdjęć.
UsuńSkojarzyło mi się to:
https://www.youtube.com/watch?v=mAmxCl-YAdU
Tak oczywiście:) Na razie muszę kończyć. jutro się odezwę. Dziękuje i pozdrawiam:)
UsuńW takim raju to wypoczynek jest cudowny....Przywołałaś mi wspomnienia z dzieciństwa...Często spędzałam czas nad Świdrem....Fajne zdjęcia.... Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńUla, bardzo się cieszę, że mogłam te miłe wspomnienia przywołać. Uściski serdeczne przesyłam:)
UsuńPiekne i cudowne wspomnienie wakacyjne chętnie bym skorzystała ze spływu kajakiem po rzece serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWarto o tym pomyśleć, w tym roku może już nie, ale w następnym... jak są chęci to i czas się znajdzie. Pozdrawiam:)
UsuńKajakiem nigdy nie podrozowalam...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judyta
Ja w tym roku raz i chyba na tym razie pozostanę do następnego roku.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)*
Kajaki to jednak doskonały wynalazek.
OdpowiedzUsuńZgadzam się… świetny wynalzek, tylko żeby był czas by korzystać z niego:)
UsuńWyprawa piękna, zieleń również, ale w tej chwili już nastaje jej kres, bo przez dotychczasową zieleń prześwitują żółte łaty jesiennych liści.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Aniu, prawdę mówiąc, póki ciepło można pływać, ale chyba nie po Świdrze, za mało spokojna to rzeka. Krutynia dużo spokojniejsza, pomimo, że płynęłam o wiele dużej, wyszłam z kajaka suchutka:), po tej wyprawie na wpół mokra, Tylko w ciepłe dni można sobie pozwolić na coś takiego:). Pozdrawiam serdecznie:)
Usuńchyba nie zapisało... piszę jeszcze raz Kajaki... hmmmm pamiętam mój spływ Krutynią, to wspaniałe wspomnienia i piękne przeżycie, zdjęcia fajne, nimi przypomniałaś mi coś odległego.... zapomnianego... pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMiłe wspomnienia niech wracają jak najczęściej. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńTo coś nas połączyło w te wakacje, tylko ja spływałem mniejszą rzeką :) Woda i kajak to niezapomniane przeżycie. Pozdrawiam gorąco z Warmii :)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie Zbyszku, że i Ty skorzystałeś z tej przyjemności. Mam nadzieję, że w następnym roku częściej będę pływała. Pozdrawiam już jesiennie:)
UsuńJeszcze zielono, jeszcze zielono , chociaż na zdjęciach. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjeszcze zielono... tylko na zdjęciach. Czekamy na wiosnę. Pozdrawiam serdecznie
UsuńŚliczne fotki, powiem, że prześliczne i miło jest w dzisiejszy czas, przypomnieć sobie pełnię lata. Chociaż w tym roku nie mamy powodu narzekać na pogodę w ten jesienny czas.
OdpowiedzUsuńA spamów to ci i u mnie dostatek!
Pozdrawiam serdecznie.
U mnie wciąż spamy, Pogoda już jesienna, chłodna, tylko ciepło od środka nas może rozpogodzić. Pozdrawiam serdecznie
UsuńCUDOWNE WSPOMNIENIA POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńPięknie było, czekamy na następne. Pozdrawiam serdecznie
UsuńMałgosiu, kiedy wrócisz na blogowisko?
OdpowiedzUsuńUściski.
Dziękuję Aniu, już do Ciebie zaglądam. Pozdrawiam serdecznie
UsuńHop. hooop ... jest tu ktoś? ;(
OdpowiedzUsuńhop, hooop Anzai, jestem .... i wcale to nie echo.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
No właśnie, czy jest tu ktoś? Bo ja tu gościnnie i z wielką prośbą..... Znalazłam u Anzai zdjęcie przepiękne opowiadające o lesie, (wpis: "w leśnej ciszy" z 2012/08/). Tak bardzo mnie zaispirowało, tak bardzo chciałabym ten motyw przelać na płótno. Moje farby, pędzle, szpachelka - czekają tylko na sygnał: tak, możesz malować! ..... czekam niecierpliwie i pozdrawiam serdecznie,
OdpowiedzUsuńDag
Dlatego tu jestem i pytam: czy mogę wykorzystać zdjecie drzewa na tle lasu jako inspiracji do obrazu?
No i jestem zachwycona tym co tu zobaczyłam i co poczytałam......
Proszę bardzo. Drzewa to piękny temat malarski. Niech służy. Dziękuję za miły komentarz. Pozdrawiam serdecznie
Usuń