Zamek w Lidzbarku Warmińskim...

Być w Lidzbarku Warmińskim i nie zwiedzić Zamku to tak jak być  w lesie i nie poczuć jego zapachu... 

Mówi się, że Zamek biskupów warmińskich z IV wieku jest perłą Warmii. Należy do najcenniejszych i najlepiej zachowanych zabytków architektury gotyckiej w Polsce.
Jego warowna budowla widoczna z bardzo daleka ściąga turystów o każdej porze roku. Gdy niepogoda za oknem, warto wykorzystać wolny czas na uzupełnienie historii. 

Wewnętrzny dziedziniec zdobią dwupoziomowe krużganki

 

Poniżej widok spod krużganka na stronę północno-wschodnią zamku i usytuowaną tam wysoką wieżę, którą zdobią liczne otwory strzelnicze.

 

Z grupą turystów przeszłam po salach starając się odczuć nastrój tamtych czasów.
Zamki mają to do siebie, że są zimne,  ale klimat tych chłodnych przestrzeni robią na widzu niesamowite wrażenie.

Jedną z największych sal zamku  mierzącej 27 m. długości, 8,8 m. szerokości jest Sala Sądowa zwana Wielkim Refektarzem. Pierwotnie urządzano w niej sejmiki warmińskie, tu również odbywały się wystąpienia biskupa w sprawach duchowych.

Sale posiadają przepiękne sklepienia

 Ściany komnat zdobią zbiory sztuki gotyckiej.

Sala poświęcona Krasickim

Komnata letnia

Zakątek jednej z sal zamkowych

 

W kaplicy zamkowej można podziwiać piękny barokowy ołtarz.

Fragment  podziemi zamku zajmuje piwniczna zbrojownia, w której to można obejrzeć uzbrojenie ochronne i obronne rycerstwa zachodnioeuropejskiego od XIV do  XX wieku, wśród eksponatów obejrzeć można broń sieczną, kłującą, tnąca, drzewcową i obuchową, sporą część zbiorów zajmuje broń palna ręczna i ciężka, m.in. półhakownice i lufy muszkietów z wieków XVII i XVIII oraz pistolety i karabiny z okresu od XVII do XX wieku. Piwniczna zbrojownia

 

 

Ostatnim biskupem na Warmii był Ignacy Krasicki. To od jego nazwiska pochodzi dzisiejsza nazwa hotelu, znajdującego się w pobliżu tego pięknego Zamku.

Nie sposób wszystko spamiętać, jak i opisać... warto zainteresować się historią Zamku i go osobiście zwiedzić, do czego gorąco zachęcam:)

 

Dziękuję za wizyty, pozdrawiam Wszystkich serdecznie:)

Lidzbark Warmiński... ze wspomnień

Zanim śnieg spadnie i zacznie się gorączka świątecznych przygotowań wrócę do wspomnień letnich.
Dziś o Lidzbarku Warmińskim
Lidzbark Warmiński słynie z pięknego zamku, który zaprezentuję w następnym wpisie.
Oczywiście starówka to jedno z miejsc, gdzie obowiązkowo muszę dotrzeć, gdy zwiedzam miasto...  

Kierując się informacją od mieszkańca dotarłam do Wielkiej Bramy (właściwa jej nazwa to przedbramie), jednej z trzech, która się zachowała. Do roku 1868 stał przy niej barbakan. 
Starówka wyłożona jest brukowaną nawierzchnią i  prowadzi do małego rynku.

Gdy byłam tu po po raz pierwszy, niewiele zobaczyłam, gdyż burza przegoniła niejednego wtedy turystę. A mnie, tchórza, nad tchórzami pogoniła w pierwszej kolejności. Gdy minęło najgorsze mój czas pobytu dobiegał właśnie końca, czas naglił, by jechać w dalszą drogę. 
Kiedy zawitałam ponownie do tego miasta, pogoda dopisała, a ja mogłam na dłużej zatrzymać się i przejść się znajomymi już ulicami.

 Nieopodal rynku znajduje się jeden z zabytków, budynek Urzędu Miasta, zaraz obok swoją masywność prezentują stare mury.

 Z ciekawych obiektów, które wpadły mi w obiektyw to dawna remiza strażacka

Poniżej kościół św. Piotra i Pawła.

I wieża ciśnień ... czekająca na nowego właściciela. może w porę zostanie wyremontowana

Dziękuję za wspólny spacer. Pozdrawiam serdecznie