Podróżując często mijamy miejsca nam zupełnie nie znane, większości ponownie możemy już nie ujrzeć. Znajdujące się na trasie pomiędzy dwoma punktami, do których chcemy dotrzeć, wzbudzają zainteresowanie swoim wyglądem, ciekawym położeniem terenu, intrygują swoją historią i kulturą.
Dzisiaj jedno z takich szybko zmieniających się obrazów na trasie podróży.
Jadąc autokarem, zapatrzona w krajobraz polski pomyślałam, jaka szkoda, że nie można teraz wysiąść i porobić zdjęć. Myśląc patrzyłam, autokar pędził wykonując swoje zadanie.
To plusy i minusy jazdy nie własnym środkiem lokomocji.
Oglądając zdjęcia z wakacji natrafiłam na te właśnie, które zamieściłam.
Jak wspomniałam powyżej, autokar pędził, ja zapatrzona w krajobraz, starałam się, czy może też chciałam jak najwięcej zapamiętać z tego co zdołałam ujrzeć.
Ten Kościół nie zostałby na zdjęciach, gdyby nie szybko wyciągnięty aparat, pomimo wcześniejszego postanowienia, że tym razem zdjęć żadnych przez okno autokaru nie będę robiła.
Kościół piękny w swej prostocie, ciekawy w architekturze, niosący duchowe przesłanie stał się pamiątką.
~~*~~
Pozdrawiam seredcznie
Dzisiaj jedno z takich szybko zmieniających się obrazów na trasie podróży.
Jadąc autokarem, zapatrzona w krajobraz polski pomyślałam, jaka szkoda, że nie można teraz wysiąść i porobić zdjęć. Myśląc patrzyłam, autokar pędził wykonując swoje zadanie.
To plusy i minusy jazdy nie własnym środkiem lokomocji.
Oglądając zdjęcia z wakacji natrafiłam na te właśnie, które zamieściłam.
Jak wspomniałam powyżej, autokar pędził, ja zapatrzona w krajobraz, starałam się, czy może też chciałam jak najwięcej zapamiętać z tego co zdołałam ujrzeć.
Ten Kościół nie zostałby na zdjęciach, gdyby nie szybko wyciągnięty aparat, pomimo wcześniejszego postanowienia, że tym razem zdjęć żadnych przez okno autokaru nie będę robiła.
Kościół piękny w swej prostocie, ciekawy w architekturze, niosący duchowe przesłanie stał się pamiątką.
Czasem nie jestem pewna tego co ujrzę po naciśnięciu migawki, obrazy tak szybko potrafią się zmieniać...
Odwróciłam się do tyłu, jeszcze jedno szybkie "pstryknięcie", Efekt dla mnie był wielką niespodzianką... to maleńka kapliczka umieszczona drzewie...~~*~~
Pozdrawiam seredcznie