poniedziałek, 29 października 2012

Zimowa jesienność




Zima, zima, zima... Zawsze nas zaskakiwała, dlaczego miałaby i teraz tego nie zrobić?
Przyszła, po szarogęsiła się, choć Złota Jesień, taka piękna, malownicza, jeszcze powinna pozostać, a poza tym nie nasyciłam się jesiennymi dniami.

Nie wiem jak inni, ja uczciwie się przyznaję, nie jestem jeszcze przygotowana na zimę. 
Nie zaspokoiłam się widokiem jesiennych barw, nie na szurałam się wśród jesiennych liści,  nie nawdychałam się jesiennego wiatru, tak więc żadne sanki i bałwanki nie są mi w głowie.

W sobotę spadło z 15 cm śniegu, nasypało tak, że gałęzie cisu dotykały zasypanej śniegiem ziemi.
Co prawda widok zza ciepłej szyby piękny i uśmiech wywoływał na twarzy.
Ja nie narzekam, tylko stwierdzam fakt, że pory roku mają swój czas.

 

Zimową szatę przybrał pień brzozy.

Malowniczo wyglądają z warstwą śniegowego puchu gałązki ligustru.
 

Roślinki otulone białą pierzyną z trwogą spoglądają na zmieniony, jakże im nie przychylny krajobraz.






O, proszę, jesienne kolory wśród białości zimowej. 
Nie ukrywam, rudości pięknie się komponują z bielą śniegowego puchu.



A to niedzielny obrazek po dawce słonecznego ciepła.


Ale jeszcze nie czas, jeszcze za wcześnie na czerwone nosy i zmarznięte palce.

Pani Zimo, oj za szybko Pani przyszła,  stanowczo za szybko, jeszcze nie czas...
  

37 komentarzy:

  1. Taka zima może być. Jest urokliwa, przyjemna. Bardzo fotogeniczna. Nie to co w mieście. Błoto pośniegowe, sterty czarnego śniegu. Sól niszcząca obuwie. Nie , ja za taka serdecznie dziękuję . Pozdrawiam..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Andante, mnie też taka zima się podoba. Generalnie każda jedna pora roku ma dla mnie plusy. Minusami są opóźnione pociągi w mroźne dni i jak piszesz błoto pośniegowe.
      Życzę dobrego dnia i zero zniszczonych butów przez sól

      Usuń
  2. Klik dobry:)
    A ja myślę, że śnieg jest przychylny dla roślin. Pod białą pierzynką czują się bezpiecznie i mróz im niegroźny. Niech więc napada dużo śniegu, zanim nadejdą siarczyste mrozy. Gorzej z naszymi nosami będzie:)))

    Zdjęcia urocze. Te czubki roślin wyglądają jak młodziki w pianie w zaparowanej łaźni.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, na pewno śnieg jest dobry. Konieczna pierzyna zanim mróz przyjdzie. Myślałam o tych czubkach wystających zza pierzynki śniegowej... a, może pianie w zaparowanej łaźni - podoba mi się to skojarzenie:)
      Dobrego dnia!

      Usuń
  3. Morgen liebe Akwamaryna
    Bei Dir ist schon tiefster Winter und das im Oktober.
    Wunderschöne Fotos hast Du gemacht.
    Durch Frost und Schnee bekommt die Natur ein völlig neues Bild.

    Liebe Dienstagsgrüße
    Angelika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danke Angelika,
      die Natur im Winter ist wirklich sehr fotogen.
      Liebe Grüße

      Usuń
  4. jesień jeszcze nie odeszła, ale w tym lekkim śniegowym puchu też jej do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, szkoda tylko, że jesień musi tak szybko odejść. Ale cóż prawa natury są silniejsze.
      Miłego dnia:)

      Usuń
  5. Nie rozumiem zachwytów nad śniegiem ... zima jest "be"! Wrrrr..... nawet śliczna biel i kompozycje biało - rude mnie nie przekonają:)))))
    "Zawsze niech będzie słońce, zawsze niech" ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, tak, Bet, "zawsze niech będzie słońce..." Pluchy są be, A bielutki śnieg jest cudo,traci niestety z czasem na wyglądzie, ale głównymi winowajcami są pieski załatwiające swoje potrzeby fizjologiczne.
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  6. U nas, na Śląsku zima wpadła dyskretnie jakby nieśmiało i tyle ją widzieli...
    ukłony

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas Zima z Jesienią miały czas na pogawędkę. Coś jednak im nie wyszło:)Po trzech dniach mamy trochę słońca, widać, że Jesień znów pracuje...
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  7. Fantastyczne fotografie zimowej jesienności. Określenie trafne, bo spod śniegu jesień wygląda w pełnej krasie. U nas padał tylko grad w sobotę, śniegu nie było do tej pory i oby jak najdłużej. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że niektóre regiony nie zaznały zimy. Widok bardzo ładny tej zimowej jesienności, za szybko0 jednak...
      Pozdrawiam już listopadowo

      Usuń
  8. Super zdjęcia , mam nadzieję, że waćpanna jak przyszła to i sobie jeszcze pójdzie. Cieplutkie buziaki pa....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dogadała się Jesień z Zimą. Tylko, że ta druga za bardzo narozrabiała, i już nie będzie jak przed trzema dniami. Pomarzły co delikatniejsze rośliny, opadły liście. No nic; my sobie, pory roku sobie.
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  9. These wonderful pictures deeeply touching my heart...
    Hugs.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you Carolina, thank you for the nice comment.
      Hugs to you

      Usuń
  10. A ja przyznam się po cichu, że lubię jesienną zimę. Pięknie wygląda natura i Twoje zdjęcia. Szkoda, że to wszystko na chwilkę :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Zbyszku, za pochwały, ja też taką lubię. Wiedziałam, że po wizycie Zimy jesienna Jesień już nie taka będzie, stąd ten wpis.
      Dziś spojrzałam przez okno... ani śladu z tamtych dni. Pozostały zdjęcia.
      Pozdrawiam już listopadowo:)

      Usuń
  11. Gdyby nie wychylające się ze śniegu zielone listki, to bym myślała, że to zima już:(. Zdjęcia są bardzo ładne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gigo, było tak zimowo jak powinna wyglądać prawdziwa Zima. Ale ona tylko psikusa nam zrobiła i sobie poszła.
      Pozdrawiam jeszcze jesiennie:)

      Usuń
  12. Na Twoich zdjęciach pięknie jest uchwycona ta zimowa jesienność. U mnie tylko wczoraj troszku poprószyło śniegiem, ale już za chwilę nie było po nim ani śladu.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Jaguś, taki świeży śnieg to cudo. Piszesz, że poprószyło, to znaczy, że u Was jeszcze ładnie, jesiennie.
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  13. Patrzę na te fotografie i myślę że to coś pięknego mieć taki dar opowiadania innym pokazania tego czego nie umiemy dostrzec-Jesteś Wielka.
    Grudniki nie znoszą tylko przeciągów pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię oglądać zdjęcia i je czuć. Czasem uda mi się o tym napisać.
      Dziękuję Ci i też za informację o grudnikach. Przyda się:)
      Pozdrawiam

      Usuń
  14. Jeżeli się nie pogniewasz, to coś Ci zdradzę. Zdjęcia super, ale szczególnie zafrapowało mnie to ostatnie na dole. Zrobiłem mały eksperyment: wyciąłem to ciemne "coś" z prawej strony u góry, co było "nie z tej parafii". I teraz patrzę, i się napawam Twoim zdjęciem, bo ono jest Twoje, a ja je tylko na chwilę podkradłem i zaraz będę musiał oddać. Ja na Twoim miejscu, po takiej obróbce - jaką opisałem wyżej - to zdjęcie bym przesłał na profesjonalne fora. Jest szansa coś zarobić.

    PS. Jeżeli chcesz to mogę Ci przesłać tę moją skromną korektę. A może wyraziłabyś zgodę na opublikowanie Twoich zdjęć na moim blogu? Jeżeli tak to proszę o zgodę co do 4 zdjęć, ale jakich to niespodzianka!
    Anzai

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anzai, masz zgodę. Wieczorem się odezwę. Pozdrawiam

      Usuń
    2. Dziękuję. Biorę się do roboty, póki pomysł nie wywietrzeje. Oczywiście o wynikach powiadomię.
      Anzai

      Usuń
    3. Może nie jest to najlepsza pora, ale zapraszam do siebie.
      Anzai

      Usuń
  15. Zachwycałam się zimą, gdy w niedzielę jechałam do rodziny. Drzewa były tak zasypane śniegiem, że wyglądały jak z baśni o Królowej Śniegu. Takie nawisy, często zlodowaciałe, spadały nam na przednią szybę samochodu. Gdy po południu wracaliśmy, już wróciła jesień, a po zimie prawie nie zostało śladu.
    Zima jest najpiękniejsza, gdy patrzy się na nią przez szybę i nie trzeba brnąć po zabrudzonym i rozmiękłym śniegu.
    Gorąco pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, Aniu, że najpiękniejsza na zdjęciach, ale lubię w taką mroźną, ze śniegiem, przespacerować się. Muszą być wygodne buty, ciepłe ubranie, wtedy gotowa jestem i kilka kilometrów przemaszerować.
      Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  16. Pięknie wygląda ta październikowa zima na Twoich zdjęciach. Ja najchętniej oglądałabym ją właśnie tak - na fotografii ;) Niestety, ten zimowy wybryk przyrody miałam też u siebie, całe trzy dni. Dopiero dziś jesień pokazała się znów spod śniegu, zmęczone drzewa, mokre kolory.
    Jesiennej jesieni Ci życzę, takiej płomiennej od kolorów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ado, u mnie też już ani śladu. Czas teraz na jesień, taką jak piszesz: mokrą ze zmęczonymi drzewami.
      Jutro chciałabym zobaczyć płomienną, ale muszę się wyspać. Końcówkę dnia miałam trochę za bardzo przytłaczającą. Sen naprawi myśli.
      Dziękuję Ci bardzo. Pozdrawiam

      Usuń

Miło mi, że zaglądasz na mojego bloga. Pozdrawiam serdecznie:)