czwartek, 6 czerwca 2013

Kocha, lubi, szanuje...

Co roku, kiedy kwitnie akacja, przypominają mi się szkolne czasy, i wróżby na listkach akacji... kocha, lubi, szanuje, nie chce, nie dba, żartuje... pamiętacie tą wyliczankę?

Pamiętam też, że słodki zapach akacji kusił, by spróbować tych białych, soczystych kwiatków. Takie właśnie były... słodkie, soczyste.


Akacja to potoczna nazwa robinii akacjowej, inaczej - robinia biała, grochodrzew biały, grochodrzew akacjowy, robinia fałszywa, Robinia pseudoacacia L. z rodziny Papilionaceae – motylkowe.
 
~~*~~
Na długiej łodyżce
małe listki.
Chcesz coś odgadnąć,
Zerwij wszystkie.
– Kocha,
lubi,
szanuje,
nie chce,
nie dba,
żartuje?!...
– Listku akacji,
nie miałeś racji ...
Władysław Broniewski "Wróżby".
~~*~~

~~*~~
"Tu nie pomoże nic...
a cóż ja znaczę!
ten sam sen, ten sam błysk,
srebrne akacje "
Konstanty Ildefons Gałczyński "Srebrne akacje"
~~*~~
 
Pozdrawiam serdecznie:)

41 komentarzy:

  1. Pamiętam też tą wyliczankę :). Pięknie teraz kwitną tzw. przez nas obiegowo akacje i pachną. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W moich okolicach w większości już przekwitają, teraz sypią białym kwieciem niczym śnieg zimą:)
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Oh welch herliche Blütenpracht liebe Akwamaryna
    Lange haben wir darauf gewartet.

    Liebe Grüße
    Angelika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Liebe Angelika, das ist Silber - Akazie. Die fedrigen Blütenbüschel haben einen die herrlich süßen Duften.
      Liebe Wochenendgrüße

      Usuń
  3. Akacjo jakaż ty urodziwa i życzliwa.
    A do tego... smaczliwa, aż chce się cię zjeść.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę urodziwa. Żółtej w tym roku nie spotkałam, za to różowa, ta na ostatnim zdjęciu, wygląda na jeszcze bardziej soczystszą i słodszą od białej:)).
      Pozdrawiam ciepło*

      Usuń
  4. Właśnie teraz akacja pachnie , bowiem w Pyrkowie sporo tych krzewów...Najwięcej jest oczywiście białej , ale różowa i żółta też zachwyca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są miejsca, że jest jej tak dużo. Wzdłuż torów, czy wzdłuż drogi. Ale najpiękniej pachną rosnące w lesie.
      Pozdrawiam miło**

      Usuń
  5. Zabieram się do posądzenia u siebie akacji ale nie wiem gdzie....Cudne zdjęcia...Fajne motta...Buziaki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uleńka, posadziłabym akację, tylko miejsca u mnie brak. Tu spotkałam się http://lisciaste.pl/drzewa-alejowe/5-robinia-hispida-macrophylla.html z akacją różową. Co za róż! Może taką posadzisz? Czy tą tradycyjną białą? :)
      Uściski*

      Usuń
  6. Piękna akacja. Super zdjęcia i idealnie dopasowane wiersze. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Taki białokap:) Subtelniejsza od "złotego deszczu". Gdy kwitnie rzeczywiście jest piękna.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  7. Kwiaty akacji można jeść śmiało. Można je smażyć w cieście naleśnikowym...
    Pamiętam nastoletnie wróżby "kocha, lubi, szanuje" ale na płatkach kwiatów rumianka polnego lub stokrotek. Urocza to zabawa.
    Niektóre drzewa akacji kwitną co dwa lata i ich kwiaty sa tym bardziej oczekiwane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczególnie wróżenie na płatkach stokrotki musiało być nie tylko zajmujące, ale i trzymające w napięciu. Nie to co na listkach akacji: raz, dwa i wiadomo czy ... :)
      Ale masz rację Bet, zabawa urocza, wdzięczna, szczególnie uroku dodaje tu przebywanie na łonie matury.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  8. śliczna akacja i ładne zdjęcia.
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, akacja rzeczywiście jest ładnym drzewem, ma ciekawy pokrój, a jej kwiaty zebrane w grona pobudzają zmysły. Pozdrawiam:)

      Usuń
  9. Pamiętam z dzieciństwa te wróżby. Ileż emocji wzbudzało oczekiwanie na to, czy kocha, lubi, a może szanuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam, że te wróżby najbardziej pasują mi do miłości platonicznej...
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  10. ... i dlaczego pytamy kwiaty zawsze o milosc...?
    Serdecznosci
    Judyta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Judytko, o miłość drugiej osoby nie powinnyśmy się pytać, to powinno się czuć. Choć nie przeczę, że usłyszeć o tym jest na pewno bardzo miłe.
      Pozdrawiam ciepło*

      Usuń
  11. Też wróżyłam sobie z listków akacji, ale to były dawne czasy. W moim mieście, a nawet osiedlu jest bardzo dużo akacji, które rymują się ze słowem "wakacje". Uwielbiam ich zapach, który czasami wdziera się przez okna mojej kuchni.
    A wiesz, że można smażyć naleśniki z gronkiem kwiatów akacji? Jadłam i bardzo mi smakowały.
    Życzę miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akacje - wakacje... to prawda, koniec czerwca to czas wakacji. Zapach pyszny, świeży, słodki, też go bardzo lubię:) W poniedziałek zerwę kilka gronek i spróbuję usmażyć chwalone przez Ciebie naleśniki. Zobaczę, może Jaga ma przepis, a jak nie to swój własny zmodyfikuję o nowy produkt).
      Pozdrawiam ciepło:)

      Usuń
  12. Jest cudowna. U mnie w tym roku zakwitła po raz pierwszy od 5 lat (gniewała sie chyba po przesadzeniu). Słodki zapach niesie się po całym ogrodzie. Z dzieciństwa mam podobne wspomnienia. Pięknie zrobiłaś zdjęcia! Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewo, niejedna roślina ma kłopoty z zakwitnięciem po przesadzeniu. To nie obrażenie się, tylko asymilacja na nowym miejscu, ale pięć lat to naprawdę kawał czasu.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  13. Coś wspaniałego, piękne kwiaty, a ja pamiętam wróżby na kwiatku rumianka [ to były czasy ] pozdrawiam ze słonecznych mazur Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie pół dnia słońca, pól dnia deszczu. Zaraz sprawdzę, czy będę mogla dokończyć koszenie trawy, wtargnęła burza i mi pokrzyżowała plany.
      Nie wiedziałam o wróżbie na rumianku; kocha, lubi, szanuje... pozostawał żółty, pachnący środek... bardzo lubię zapach rumianku:)
      Pozdrawiam serdecznie*

      Usuń
  14. Piękne zdjęcia. Nie mam czasu i okazji, by przyjrzeć się kwiatom akacji z bliska. Ale mogę to zrobić dzięki Twoim zdjęciom. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszy mnie, że mogłam przybliżyć piękno kwiatków akacji.
      Dziękuję, pozdrawiam:)

      Usuń
  15. Mamy w naszej wsi taką akacjową aleję:)))przechadzam się tam codziennie:))zapomniałam o tej wyliczance kocha,lubi,szanuje:))))jutro to nadrobię:)))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, to materiału na wyliczanki multum:)))
      Ja właśnie nadrobiłam:)
      Pozdrawiam ciepło**

      Usuń
  16. Ja takie szkolne wyliczanki pamiętam. A kwitnienie akacji to już lato i koniec wiosny! Coś za szybko ten czas leci!
    Niedawno przecież psioczyliśmy na długą zimę :)
    Pozdrawiam z Zielonego Żoliborza
    Vojtek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Leci ten czas, Vojtku, nie marnujmy go więc.
      Teraz psioczymy na deszcze... ach ta Natura, wciąż nam psoci.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  17. Uwielbiam akacje!
    Ich śnieżnobiałe kwiaty i ten zapach...
    Bardzo ładne zdjęcia.
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię czas akacji, piękny unoszący się w powietrzu zapach i widok drzew oblepionych białym kwieciem.
      Słonecznych dni życzę:)

      Usuń
  18. Cudowne zdjęcia. W tym roku akacja cudownie zakwitła.
    Jej kwiaty zachwycają a zapach zniewala...
    Jeszcze można do woli rozkoszować się placuszkami z akacji.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudownie zakwitła i jakby więcej tego kwiecia. Bet może dała na to odpowiedź. Otóż niektóre akacje kwitną co dwa lata. Stąd ta obfitość w tym roku. a na placuszki mam coraz większą ochotę:)
      Pozdrawiam Łucjo:)

      Usuń

  19. (...)Nie mów mi, że jest gdzieś
    planeta lepsza;
    akacja to jest pieśń,
    gdy się wysrebrza.

    płynie do twych ust
    i do mnie wraca -
    mna chwałę małych bóstw -
    srebrna akacja.

    O, jakiż płynie szmer
    z tej świętej won!
    Palę przed nimi serce,
    jak u ikony;

    w głowie kołuje myśl,
    gwiazda pochmurna:
    rozebrać by cię dziś,
    a w kwiat ich ubrać.

    bo tyś jest siostra im,
    rzewna królewna,
    zielna woń, srebrny dym,
    akacja srebrna.
    K.I. Gałczyński

    ściskam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tylko, gdy akacja srebrzy się,
      woń swą roznosi wszędzie.
      Wiem, że tu moje miejsce,
      i nie ma lepszego
      w całym Wszechświecie:)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  20. Wiesz kilka dni temu szliśmy aleją akacjową w parku i przypomniałam sobie te wyliczankę. Śliczne zdjęcia akacji,pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  21. U mnie zapach akacji z ul.Nowoursynowskiej co roku wdziera się do domu i wtedy pachnie cudownie.Wyliczankę pamiętam,tylko szkoda tych tych dleilkatnych zielonych listków upuszczanych na bruk...

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że zaglądasz na mojego bloga. Pozdrawiam serdecznie:)