Są miejsca...
Za namową Pani Danusi zajrzałam do chóru, gdzie między innym znajduje figurka Matki Boskiej, od znalezienia której wszystko się zaczęło... to historia umocnienia wiary, miłości, uzdrowienia... i miłość pani Danusi do Stoczka Klasztornego.
Powyżej obrazy, znajdujące się w chórze, to historia odnalezienia figurki matki Bożej i Jej droga zadomowienia się w Stoczku Klasztornym.
Jesteśmy ich częścią
Jest gwar, zakupy,
Jest spacer, rozmow
i chwile spokojne.
Jest czas, by być tam,
gdzie lubimy
Zatrzymać te chwile …
By móc je potem wygrzebać
z pamięci…
Kilka tygodni temu
ponownie zawitałam do Stoczka Klasztornego,
Chwile spędzone tam jak
zawsze wspominam z sentymentem i oczywiście uśmiechem
Lubię spędzony tam czas…
To taki samotny czas
zatrzymania…
Są chwile co w słońcu
jak ta
wzrokiem
przemykam po polach, drzewach,
na niebie myśli pogodne rozwieszam:)
na niebie myśli pogodne rozwieszam:)
W Stoczku, jak pisałam już w innych postach, ten kto szuka samotności, znajdzie ją na pewno. Pani, która jest na zdjęciu, widać było, że samotności bardzo potrzebowała, nawet posiłki jadała oddzielnie. Rozumiem
ją doskonale. Myślę, że każdy z nas potrzebuje takiego czasu.
Myślałam, że i tak ze
mną będzie...
jednak nie chciałam się zupełnie odizolować, brałam to, co niesie chwila…
dzięki temu poznałam sympatycznych
ludzi, wśród nich Panią Danusię.
Pani Danusia jest związana ze Stoczkiem Klasztornym już od wielu lat. Jej szkoła, w której była dyrektorką nosi imię Stefana Wyszyńskiego,
a Stoczek ukochała sobie jak ja. Wyjazdy uczniów z Jej szkoły do Stoczka odbywają się corocznie.
Za namową Pani Danusi zajrzałam do chóru, gdzie między innym znajduje figurka Matki Boskiej, od znalezienia której wszystko się zaczęło... to historia umocnienia wiary, miłości, uzdrowienia... i miłość pani Danusi do Stoczka Klasztornego.
Powyżej obrazy, znajdujące się w chórze, to historia odnalezienia figurki matki Bożej i Jej droga zadomowienia się w Stoczku Klasztornym.
~~*~~
Pani Danusiu cieszę się z naszego spotkania się, dziękuję za przemiłą rozmowę ... i czekam na następne.
~~*~~
Przez jakiś czas miałam przerwę w blogowaniu. Nie obiecuję, że będę częstym gościem, ale wróciłam.
Wszystkich zaglądających na mojego bloga serdecznie pozdrawiam.
~~*~~
Przez jakiś czas miałam przerwę w blogowaniu. Nie obiecuję, że będę częstym gościem, ale wróciłam.
Wszystkich zaglądających na mojego bloga serdecznie pozdrawiam.
Miło Cię znowu widzieć. :) A Stoczek piękny, jak zwykle.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Anzai. Pozdrawiam:)
UsuńŚlicznie tam jest , nigdy nie byłam w tej miejscowości .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Naprawdę bardzo ładnie, pod każdym względem. Pozdrawiam:)
UsuńRóżowy wschód/zachód słońca zaklepuję! I aleję drzew też! Och i ach! Cudności!
OdpowiedzUsuńBet, zachód i aleja drzew jest Twoja:)) Pozachwycam się razem z Tobą. Pozdrawiam:)
UsuńCzasami każdy człowiek potrzebuje wyciszenia. Jak widać to miejsce ma w sobie jakąś magię. Może kiedyś będę miała okazję pojechać. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę, Ewo, że każdemu potrzeba chwila ciszy, zatrzymania. To nie musi być takie miejsce jak Stoczek, na co dzień wystarcza mi spacer po lesie, czy przejażdżka rowerem, jednak lubię to czynić w samotności. Pozd5rawiam ciepło:)
UsuńPani Małgosiu, dziękuję...
OdpowiedzUsuńza spotkanie, za miłe słowa, za piękny blog,
a tym którym do Stoczka jeszcze nie było po drodze - polecam - niech sami zobaczą to, co mnie już było dane widzieć.
Matka Boża zaprasza i czeka na każdego:)
Danuta
I ja dziękuję za wspólnie spędzony czas. Miło mi będzie następnym razem ten czas wydłużyć.
UsuńDziękuję za miłe słowa, pozdrawiam serdecznie:)
Matka Boska kocha wszystkie swoje dzieci i czeka na każdą zbłąkana owieczkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam jeszcze raz i cieszę się ze spotkania.
Tu nie tylko zbłąkane odnajdują swoje miejsce, piękne miejsce niech każdy obejrzy. Pięknie dziękuję. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńPiękne miejsce i nietrudno się w nim wyciszyć.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Zachwycam się i wyglądem i klimatem jaki tu panuje. Pozdrawiam Cię Aniu:)
UsuńCzasami ma się potrzebę bycia sam na sam z myślami , jednak wolę towarzystwo , ściskam Dusia [ miejsce piękne i warte zobaczenia ]
OdpowiedzUsuńWarte na pewno, zapraszam:) Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńUrocze miejsce - ja tam jestem introwertykiem i samotność potrafię znaleźć nawet w tłumie na ulicy.
OdpowiedzUsuńPowiem Ci Makromanie, że i ja w tłumie odnajduję samotność. Idąc ulicami Warszawy jestem anonimowa, ale odgłosy miasta nie są moim sprzymierzeńcem, stąd wyszukuję inne ciche miejsca, by odpocząć od gwarnej rzeczywistości. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńTo urocze miejsce i na pewno można tam odnaleźć swoją duszę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo cieplutko:-)
Zapewniam, że tak:) Pozdrawiam ciepło:)
UsuńCieszę się że znów jesteś:)))pięknie tam i na pewno można wypocząć:))))Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńReniu wypocząć można na pewno:)) Dziękuję za miłe przywitanie. Pozdrawiam ciepło:)
UsuńWyciszenie jest potrzebne każdemu, wreszcie doceniamy starą sztukę kontemplacji, leżenia pod lipą, to ważne dla zdrowia psychicznego. Piękne miejsce. Pozdrawiam miło :)
OdpowiedzUsuńZbyszku, korzystam, kiedy tylko nadarzy się okazja:) najchętniej bym poleżała, najczęściej wybieram spacer:) Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńTak to jest jezioro Wdzydze i dwie miejscowości. Wdzydze Kiszewskie i Wdzydze Tucholskie. Myśmy byli we Wdzydzach Kiszewskich. Pozdrawiamy i my.
OdpowiedzUsuńCzasami pobyt w samotności jest potrzebny. Życie, wydarzenia tak szybko pędzą, że potrzeba od czasu do czasu chwili skupienia, odpoczynku, zastanowienia. Ja też tak mam. A jak sie lubi jakieś miejsce, kocha to bardzo dobrze.
Pozdrawiam serdecznie
Vojtek
Dziękuję Ci Wojtku za informacje. Miłego podróżowania Wam życzę. A pobyt w samotności kiedy my na takie spędzenie czasu się decydujemy, jest na pewno korzystny dla naszego samopoczucia. Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńBardzo się cieszę, że już wróciłaś...
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce, które idealnie nadaje się do wypoczynku. Cudne zdjęcia....
Cieplutko pozdrawiam.
Dziękuję Jaguś, jutro Ciebie odwiedzę. Pozdrawiam ciepło:)
UsuńPatrząc na twoje zdjęcia tam musi być pięknie...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę jest tam pięknie. Zapraszam do poprzednich wpisów o Stoczku. Może zachęcę do zwiedzenia tego miejsca. Pozdrawiam:)
UsuńW takim miejscu można być szczęśliwym, a takich miejsc, na szczęście, mamy w Polsce dużo. Miłego odpoczynku na łonie natury.
OdpowiedzUsuńMasz rację, miejsc takich jest wiele, każdy niech dla siebie wybierze te, które sprawi, by dobrze się w nim czuć. Pozdrawiam serdecznie:)
Usuń