poniedziałek, 24 czerwca 2013

... do Stoczka Klasztornego

Dzisiaj ciąg dalszy pobytu w Stoczku Klasztornym



Otwarte drzwi zachęcały do spoczynku i medytacji. 


Wnętrze niewielkiego Kościoła bardzo mnie zaciekawiło architekturą i wystrojem. Również i jego historia warta jest zainteresowania.


Na jednej ze ścian bazyliki umieszczono epitafium - płaskorzeźbę z brązu - ku czci ks. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, ufundowane i poświęcone 22 maja 1982 roku przez bp. warmińskiego Józefa Glempa.


Pobyt  ks. Prymas Stefana Wyszyńskiego w Stoczku Klasztornym trwał około roku. Na czas internowania otrzymał do dyspozycji dwa pokoje, kaplicę, łazienkę, korytarz i ogród. To cała przestrzeń, w której mógł się poruszać. 


Czas spędzony w Stoczku Klasztornym Stefan Wyszyński opisuje w "Zapiskach więziennych".


W Stoczku urządzono "Izbę Pamięci". Zgromadzono tu pamiątki związane z pobytem Ks. Prymasa oraz jego życiem i działalnością podczas piastowania urzędu Prymasa Tysiąclecia. 



Krużganki są sprzężone z kościołem, łączą się z nim od północnego wschodu, gdzie przylegają do prezbiterium. W każdym z narożników zostały umieszczone kaplice.



Sklepienia krużganków zdobią sceny ze Starego testamentu, zinterpretowane i namalowane przez św. Piotra z Alkantary (1736 r.). Natomiast ściany przykościelnych krużganków zdobią stiukowe płaskorzeźby wykonane przez znanego i cenionego rzeźbiarza Krzysztofa Perwangera (1742 r.).





Poniżej widok na barokowy ogród z okna celi, w której spędził swoje lata internowania Stefan Wyszyński i do którego zapraszam w następnym wpisie:)



Pozdrawiam serdecznie:)


36 komentarzy:

  1. Piękne fotografie i cudne miejsce. Świątynie zachwycają w upalne dni, bo panuje tam wspaniały chłodek. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Loteczko, to prawda, w upalne dni można się tu skryć przed gorącem i skupić się na medytacji czy modlitwie. Odczułam to, tego dnia było bardzo upalnie.
      Pozdrawiam serdecznie*

      Usuń
  2. Witaj-cudowne zdjęcia,interesujący cały blog-pozdrawiam i zapraszam do Dorych Czasów.Ja zagoszczę na dłużej-pozdrawiam Jola

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj-cudowne zdjęcia,interesujący cały blog-pozdrawiam i zapraszam do Dorych Czasów.Ja zagoszczę na dłużej-pozdrawiam Jola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Jolu, będę odwiedzała Ciebie i ja zapraszam do siebie częściej.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  4. Interesująca opowieść, piękne zdjęcia:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Z wielką ciekawością czekam na zdjęcia ogrodu.
    Serdecznie pozdrawiam wraz z ochłodzeniem i deszczem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To i ja podpiszę się pod Anną, czekam na zdjęcia pięknego ogrodu. To rzeczywiście wspaniałe miejsce. Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Prezentacja ogrodu już gotowa. Zapraszam. Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  6. otwarte drzwi są piękne i bardzo zachęcające ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każde jedne otwarte drzwi zachęcają by zajrzeć, co za nimi się znajduje.
      Pozdrawiam miło:)

      Usuń
  7. Jak ja była w stoczku to był w trakcie odnawiania, bardzo zaniedbany, z przyjemnością obejrzałam zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krużganki dopiero co zostały odrestaurowane. Są wspaniałe!
      Pozdrawiam Alinko*

      Usuń
  8. Drzwi są fantastyczne, obiecujące! Ogród z pewnością bajkowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dotknęłam tych drzwi, ale nie próbowałam ich zamknąć, przystawiony kamień przytrzymujący drzwi, zaznaczał, że tak mają pozostać, dla innych...
      Pozdrawiam ciepło:)

      Usuń
  9. Dziękuję za sprawozdanie z kraju ojczystego. Polska jest dużym obszarowo krajem i trudno być wszędzie. Mam zamysł na emeryturze objeździć Polskę.
    Zobaczymy. Na razie jest teraźniejszość:)
    Dziękuję za reportaż, pozdrawiam z burzowej Warszawy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Vojtku, wszystkiego nie da się zwiedzić, obejrzeć już prędzej, po to są inni, by nam w tym pomogli.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  10. Historia jest na każdym kroku, a tym miejscu szczególnie [ gdyby mury mogły mówić?] dziękuję za życzenia pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem lepiej, kiedy cisza zastępuje dialog. W tym przypadku i ja jestem ciekawa tamtego czasu.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  11. Urocze krużganki i piękne stiukowe płaskorzeźby sfotografowałaś. W ogóle jest to bardzo zadbany kościół, prezentuje się bardzo elegancko i stylowo. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krużganki są właśnie po remoncie. Mimo to zachowały urok minionego czasu.
      Dziękuję, Haniu, pozdrawiam:)

      Usuń
  12. W kościołach i wszelkich innych budowlach sakralnych najbardziej chyba lubię drzwi. Są bramą do innego świata. Z jednej strony chronią go, z drugiej zapraszają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też zawsze spoglądam na drzwi. Te ciężkie, stare, szczególne w kościołach, działają na mnie magicznie. Pozdrawiam:)

      Usuń
  13. Bardzo lubię odwiedzać takie miejsca:)))nie wiele podróżuję więc chętnie oglądam Twoje piękne zdjęcia:)))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, Reniu, to tylko zdjęcia a także mam przyjemność w ich oglądaniu:)
      Pozdrawiam ciepło*

      Usuń
  14. Wspaniały fotoreportaż i cudowne miejsce. Dziękuję, że mogłam obejrzeć. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Ewo, to tylko namiastka tego, co można zobaczyć. Jak będziesz w okolicy, koniecznie odwiedź ten klasztor.
      Pozdrawiam miło:)

      Usuń
  15. Bardzo ładne wnętrze i ślicznie je pokazałaś. Świetny początek postu tzn. otwarte drzwi i zapraszjące do wejścia. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gigo, okolica już zaprasza aby tam spędzić czas, wspaniały czas dla ducha.
      Dziękuję, pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  16. Klik dobry:)
    30 czerwca w Stoczku Klasztornym będzie koncert dedykowany Kardynałowi Stefanowi Wyszyńskiemu.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością, na jakiś koncert tam zawitam. W tym, niestety, nie dałam rady uczestniczyć.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  17. Nie będę się wywnętrzniał, bo wnętrza są urzekająco piękne. Po bliższe szczegóły ewentualnie zapraszam do siebie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Anzai, byłam, sporo zrozumiałam, teraz tylko praktykować.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  18. I znów mam kolejne miejsce do zwiedzania...
    serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto, na prawdę warto tu się znaleźć i poczuć klimat tego miejsca.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń

Miło mi, że zaglądasz na mojego bloga. Pozdrawiam serdecznie:)