piątek, 13 marca 2015

To przedwiośnie...


Jak Wasze samopoczucie w ostatnich dniach?
Słońca za mało, prawda?
Choć pogoda z różnymi propozycjami wychodzi, można doczekać się i spacerowej godziny ze słoneczkiem w tle, które wspomaga zaspaną naturą rozbudzić na nowo.
I o to chodzi, potrzeba ruchu, potrzeba kontaktu z naturą... piszę o sobie, ciągnie mnie do niej jak nie wiem co!
~~*~~
Kilka dni temu w Warszawie...
trafiłam na mglisty dzień, w powietrzu przewaga szarego...


Kierując wzrok niżej kolorów już nie brakuje...
~~*~~
a w ogrodzie...
Kwitnąca leszczyna,
wymykające się spod kontroli ziemi wyrastające pędy roślin cebulowych,
nabrzmiałe pączki ożywiające kolczaste pędy dzikiej róży,
jeszcze niepozorne kępki trawiastego śniedka,
to podsumowanie mojego dzisiejszego ogrodu.

... upragnione po zimie przedwiośnie...
Czym bliżej ziemi, tym bardziej zielono..
~~*~~
Pozdrawiam serdecznie

28 komentarzy:

  1. Tych kilka prawie letnich dni spowodowało, że jakoś trudno przyjąć kolejne ochłodzenie. Ale przecież to dopiero marzec. Te maleństwa wychodzące z ziemi to znak, że nowy sezon nadchodzi, potrzeba tylko trochę cierpliwości. Ja już nie mogę w domu usiedzieć, pobiegłabym do ogrodu popracować.
    Śliczne zdjęcia! Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rano jeszcze marznę. Tak, to jeszcze marzec, chyba najtrudniejszy miesiąc dla wielu. Wyrastające rośliny rekompensują zmienność pogodową. Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  2. No to chyba już nie ma odwrotu. Nawet zbliżające się ochłodzenie nie powinno zatrzymać zielonej inwazji. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę, właśnie wróciłam z ogródka, pąki nabrzmiewają, już niedługo będzie się działo! Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. T najprzyjemniejsza na Świecie inwazja, niech atakuje!


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bet, masz rację, że najprzyjemniejsza. Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  4. Piękne zdjęcia leszczyny. Również apeluję o więcej słońca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzisiaj nad Mazowszem pięknie świeciło, mam nadzieję, że i u Ciebie.
      Dziękuję, pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  5. Ostatnio wolę chodzić "z nosem przy ziemi" tam dzieją się prawdziwe cuda :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będąc w ogrodzie tez wzrokiem ziemi doglądam i wypatruję, inaczej się nie da, takie przedwiosenne poszukiwania:)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  6. Szarość na niebie mnie przytłacza. Lepiej patrzeć na to co wychodzi z ziemi. Oby tylko tego śnieg nie przysypała. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszmy się tym, co nam dane, a kiełkujące rośliny faktycznie cieszą bardzo. Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  7. Na moim tarasie już też mini jabłonka wypuszcza maleńkie, "spuchnięte" na końcach gałązki. A i róża wysokopienna ma maleńkie, nowe coś.... :) Powinnam posprzątać taras po zimie....ale mi się nie chce.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To już tylko o krok od zakwitnięcia, a co do sprzątania… hmm samo się nie zrobi:))
      Już wkrótce Twój taras będzie piękny. Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  8. U nas, niestety, porządnie się ochłodziło i dlatego wegetacja się zatrzymała. Na szczęście już od poniedziałku ma wrócić wiosna. Już nie mogę się jej doczekać.
    Cieplutko pozdrawiam..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, na Mazowszu też, ale ponownie idzie ocieplenie, dzisiaj właśnie ten wyczekiwany poniedziałek, było piękne słonce. Ale nie tak ciepło, wiatr ochładzał powietrze.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  9. U mnie jeszcze mało widać wiosny...Szaro , buro i ponuro....Buziaki pa....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno będzie jak w piosence; " ...Przyjdzie nagle, niespodziane i zapuka do twych drzwi..:))
      Uściski posyłam

      Usuń
  10. U nas też mało wiosny widać:)))a ja bardzo na nią czekam:))))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu ani się obejrzysz, a krajobraz na pewno już zmienia barwy:) Pozdrawiam ciepło:)

      Usuń
  11. Jest, u mnie szczególnie krzyki żurawi to sygnalizują. A kolory wiosenne i dobrze, zero szarości. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że już wiosnę i widzisz i słyszysz, miej też ciągle kolorowe myśli. Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  12. Witam, a umnie tylko slonce i słońce, przez ostatnie trzy dni (Podkarpacie), na razie tylko trawa się zazieleniła, ale widać też, że drzewa poczuły wiosnę, niektóre puszczają pąki :)
    Pozdrawiam wiosennie:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Samopoczucie jak w znoszonym bucie! Kosmate myśli łysieją, na zębach włosy rosną, tak to bywa wiosną!
    ściskam i niezmiennie zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  14. Samopoczucie mam dobre, troche mi wiosenny katar je zakłócił. Wiosnę już czuć w powietrzu i bardzo dobrze. I niech słonce dodaje nam energii i chęci do życia.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna jest wiosna... u mnie zagościła już na dobre...Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wiosna, to moja ulubiona pora roku. Może dlatego, że się wtedy urodziłam...

    OdpowiedzUsuń
  17. CUDOWNIE !SERDECZNOŚCI ŚWIATECZNE POZDRAWIAM
    KLIK

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że zaglądasz na mojego bloga. Pozdrawiam serdecznie:)